JUTRO

JUTRO Wczoraj było jakoś bliżej – dziś oddala się.

Wczoraj było jakoś więcej – dzisiaj jest mnie mniej.

Wczoraj jakby rosły skrzydła – dzisiaj nie ma ich.

Wczoraj chyba coś wiedziałem – dzisiaj nie wiem nic.

 

Tu gdzie wczoraj płonął ogień – dzisiaj ściemnia się.

To, co wczoraj było jasne – dzisiaj szare jest.

Gdzie podziały się kolory? Skąd się wzięła mgła?

Co oznaczać ma ta pustka?, ten bezbarwny stan?

 

Dziś nic nie rozumiem. Dziś zgubiłem się.

Szukam nie znajduję. Gdzie jest sens?!

Czy to jest już wszystko? Czy to jest już koniec?

Może to …początek?

 

Wczoraj było, a dziś nie jest! Znów próbuję wstać!

Nie wiem co przyniesie jutro. Może lepszy czas??

To, co dziś zatruwa serce jutro zginie

i… Zagubiona gdzieś nadzieja zapuka do drzwi!

 

Dziś nic nie rozumiem. Dziś zgubiłem się.

Szukam, nie znajduję. Gdzie jest sens?!

Czy to jest już wszystko? Czy to jest już koniec?

Może to …początek?

 

Podobno jest gdzieś taka Miłość, która tłumaczy cały sens.

Mówią, że jest gdzieś taka Miłość, że zawsze warto szukać jej.

Jeżeli jest gdzieś taka Miłość, ta której chyba każdy chce

Jeżeli jest gdzieś taka Miłość, to dzisiaj szukam, czekam jej.

Jeżeli jest gdzieś taka miłość,

To dzisiaj szukam, czekam jej!

Jeżeli jest gdzieś taka miłość,

To dzisiaj szukam, Czekam! Jej.

?